wtorek, 20 marca 2012

pytania i odpowiedzi...

   Od jakiegoś czasu podczas rozmów "kuluarowych" nieodzownych podczas aktualnego szkolenia w którym uczestniczę spotykam się z pytaniami o paralotnie. Zadają je zazwyczaj ludzie nic, lub bardzo mało na ten temat wiedzący. Fakt, że jestem gadułą niespecjalnie jednak pomaga mi przy odpowiadaniu "co, jak, dlaczego" itd. Komuś kto nigdy tego nie poczuł, kto nie latał trudno jest wytłumaczyć co mnie w tym kręci, co czuję i dlaczego tak bardzo "niebo" mnie ciągnie. Każdy z latających czuje to inaczej, po swojemu i tak bardzo subiektywnie. Bardzo fajne jednak jest to, że są zainteresowani. Kto wie - może jedna z takich rozmów sprawi, że ktoś odkryje w sobie pęd do latania i takiego sposobu na życie.....
   Gdy padają owe pytania najlepiej oczywiście odpowiadać  i starać się "takiemu pytajnikowi" opowiedzieć o wszystkim szczerze i prawdziwie. Na żadne ściemy i wciskanie banialuk w takich przypadkach nie ma miejsca.Nie da się jednak opowiedzieć o wszystkim. Wiele rzeczy trzeba po prostu poczuć, zobaczyć i spróbować.
   Podczas jednej z takich rozmów o lataniu padła propozycja, bym puścił przy okazji kilka filmików, by zainteresowani mogli sobie choć odrobinę wyobrazić o co w tym wszystkim chodzi. Zastanawiałem się nad wyborem repertuaru i mam kilka takich swoich ulubionych filmów. Filmiki oglądane "co jakiś czas" i mające "to coś" sprawiające, że furt do nich wracam.
   Dziś do tej listy ulubionych produkcji dołączył filmik z latania jesienią nad Krywaniem. Film ten zdecydowanie kazał przekalkulować moją wcześniejszą listę ulubionych produkcji i wielkim szturmem wbił się na czołowe miejsca owego subiektywnego rankingu. Myślę, że film ten będzie jedną z lepszych ilustracji odpowiedzi na pytanie dlaczego latanie "swobodne" jest takie fajne, tak bardzo kręcące i dające tak wiele frajdy. Dobrego oglądania :

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz