niedziela, 1 maja 2011

TVN....

   TVN należy do stacji dość kontrowersyjnych. Moherowi opluwają, serialowi uwielbiają my zaś czasami oglądamy, czasami odpuszczamy. Ot taka tania telewizja, jak każda inna nastawiona na zarabianie kasy, emitowanie reklam i puszczenie gawiedzi czasami czegoś sensownego. Czasami puszczają tam też jakiś materiał związany ze sportami ekstremalnymi, ba, wręcz nawet z paralotniarstwem. Jak do tej pory pojawiały się na kanałach tej stacji same badziewiarskie, smętnie zrealizowane produkcje, które wyglądały tak słabo, że aż się chciało wywalić telewizor. Widać wyraźnie, gdy ktoś coś tam próbuje stworzyć jednak z poważnym filmowaniem, montażem i prowadzeniem ma to chyba niewiele wspólnego. Tak czy inaczej TVN próbuje co jakiś czas czymś nas uraczyć.
   Ostatnio pojawił się program z Mirosławem Dylem (Caalarem) który całkiem fajnie opowiada o swojej pasji. Piszę o Nim dlatego, że jest to pilot który pokonuje całkiem spore odległości w jednym locie. A to nie byle co. Pilot który całkiem fajnie opisuje swoje loty będąc najzupełniej normalnym facetem. I świetnie lata :)
A TVN wreszcie próbuje zrealizować coś, na co da się popatrzeć nie myśląc o wywaleniu telewizora.....
Poniżej link do programu i do zeszłorocznych dokonań Caalara. Dobrego oglądania :
dokonania Caalara w 2010
TVN reportaż UWAGA!
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz