Już kilka dni przymierzałem się do zmontowania jakiegoś filmu. Było kilka podejść i ostatecznie wybór padł na materiał skręcony przez Sylwię podczas naszego sierpniowego wypadu do Grudziądza. Wpis odnośnie tamtego lotu już był, poniżej zaś naturalna kontynuacja tamtego wpisu w postaci filmiku. Dobrego oglądania :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz