wtorek, 6 sierpnia 2013

gaźnik Walbro i zestaw naprawczy...

   O napęd trzeba dbać i każdy kto ma choć odrobinę oleju w głowie to robi. Moje Solo od jakiegoś czasu wręcz domagało się dopieszczenia i przyszedł wreszcie czas na nowe bebechy gaźnika.
   Gaźnik to odpowiedni skład mieszanki, a co za tym idzie dobra praca całego silnika i bardzo ważne jest, by w każdym momencie wszystko w tym elemencie było zrobione na tip-top. Wiadomo, że jako część dosyć precyzyjna niektóre elementy podlegają zużyciu i w pewnym momencie należy je wymieniać. Zależy to w dużej mierze od dbałości o lane w napęd paliwo, sezonową wymianę filtra paliwa i przewodów paliwowych oraz częstotliwość latania, a także od podejścia użytkownika do własnego bezpieczeństwa.
   Bebechy o których wspomniałem wcześniej to membrany, siteczka i uszczelki, czyli wszystkie elementy podlegające zużyciu. Jako użytkownicy mamy dwie podstawowe możliwości zakupu - mały lub duży zestaw naprawczy. Kosztują one odpowiednio ok 30 i 50 pln. Każdy sam zdecyduje czego chce, jednak sądzę, że raz na jakiś czas trzeba zainwestować i wymienić wszystko, bez zabawy w drobne oszczędności.
   Mały zestaw to tylko membrany i uszczelki. W dużym dodatkowo są sitka, dźwigienka i zaworek. Jedno czego brakuje w obydwu to sprężynka dźwigni zaworka - ten element także warto wymienić. Koszt to zaledwie 7-8 pln więc zupełnie niewiele.






   By na spokojnie dobrać się do gaźnika najlepiej go zdemontować (zdjąć dreny paliwa i odkręcić dwie długie śruby od strony wlotu powietrza) i zająć się nim na dobrze oświetlonym stole.  Następnie należy rozkręcić poszczególne elementy, dobrze oczyścić i przedmuchać korpus, dysze i pokrywy. Gdy to jest zrobione można gaźnik złożyć po kolei montując nowe elementy. Potem pozostaje przykręcenie gaźnika do silnika oraz regulacja.
 


   Solo na nowych membranach pracuje wyraźnie lepiej, równiej i co najważniejsze wreszcie nie gaśnie po pochyleniu napędu. Po regulacji ma dokładnie takie obroty jakie powinna mieć, płynnie się wkręca i fajniej pracuje. Koszt zestawu naprawczego niewielki, czas poświęcony na naprawę to mniej niż godzina, a frajda i satysfakcja przeogromna ;)
   Na sam koniec dla wszystkich poszukiwaczy kilka linków do sklepu Las i ogród, gdzie można kupić poszczególne zestawy do Walbro :
- mały zestaw naprawczy do gaźnika Walbro 32 
- duży zestaw naprawczy do gaźnika Walbro 32 
- mały zestaw naprawczy do gaźnika Walbro 37 / 39 
- duży zestaw naprawczy do gaźnika Walbro 37 / 39
- sprężynka dźwigni zaworka gaźnika Walbro 37 / 39

6 komentarzy:

  1. hej, mam pytanie jak moge sie z toba skontaktowac celem zadania pytania ?:) pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam! A czy kolega może zastosował już tzw."tutkę" na gaźniku? Opinia jakaś ?!

    OdpowiedzUsuń
  3. zapewne pytasz o tzw "trąbkę" ? Nie używam więc nie będę się wypowiadał. Z doświadczeń kilku znajomych mogę jedynie powiedzieć że przyrost obrotów rzeczywiście jest odczuwalny jednak po zamontowaniu trąbki koniecznie należy prawidłowo wyregulować gaźnik. Gdy dopnę trąbkę do mojego napędu oczywiście wrzucę kilka słów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. trąbka na gaźnik nie jest w ogóle potrzebna w silnikach z zasilaniem przez zawór zwrotny (skrzela), kiedy gaźnik siedzi na korpusie skrzyni korbowej, w silnikach gdzie gaźnik przykręca się do cylindra, występuje z zjawisko cofania ciśnienia z wnętrza silnika i pojawia się mgiełka paliwa przed wlotem do gaźnika, jest ona wciągana strugą zaśmigłową i tak tracimy część paliwa, co za tym idzie i mocy..., na gaźnik z aluminiowym pierścieniem powinno się zakładać stożkowy filtr lub zagiętą do przodu rurkę, oba rozwiązania zapobiegają wyciąganiu paliwa..., oczywiście regulacja ponowna jest konieczna, rosną obroty po założeniu trąbki, rośnie moc i trochę spada zużycie paliwa..., nie na darmo ktoś to wymyślił.., można dopasować pokrywkę od dezodorantu o odpowiedniej średnicy, wyciąć jej 1/3 boku i założyć zaciskając metalową opaską, tworzywa z tych pokrywek są cienkie, sprężyste i odporne na paliwo, efekt trąbki za darmo, estetyka nietypowa, kilku kumplom z lotniska zrobiłem taką przeróbkę i sam na takiej latam...

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam. Na pierwszym zdjęciu w zestawie naprawczy masz taką jasno żółtą membranę i taką samą czarną. Którą zakładasz i dlaczego są dwie?

    OdpowiedzUsuń