środa, 6 października 2010

wywiady; prasa i tak dalej......

   Niedawno wspominaliśmy o locie zakończonym wyciąganiem auta z błocka. Wspominaliśmy przy okazji tego wpisu o ludziach którzy chcą z nami przeprowadzić wywiad/rozmowę dotyczącą nas i naszej pasji.
   Sprawa w toku - lokalna gazetka wydawana przez lokalne stowarzyszenie Nasza Chełmża w postaci "pani redaktor/skarbnik stowarzyszenia" skontaktowała się z nami w sprawie pytań, rozmowy itd.
Stanęło na tym, że z braku czasu będzie to "nowoczesna forma wywiadu" tj pisemna odpowiedź na maila z pytaniami. Pytania pojawiły sie, odpowiedzieliśmy na nie, dodaliśmy coś od siebie, wrzuciliśmy kilka zdjęć i odesłaliśmy "redaktorom" do okrojenia, akceptacji, redagowania i co tam jeszcze będą chcieli z tym zrobić. Mamy nadzieję, że wyjdzie z tego coś sensownego, co być może zarazi kogoś do latania, do oderwania się od ziemi i po prostu do spełniania marzeń.....
   Jednocześnie przy okazji tych pytań nasuwają sie różne myśli - czym jest latanie dla nas, nasze życie, spełnienie marzeń itd.....jakoś tak się robi zastanawiająco i musze przyznać temat jest straaaasznie skomplikowany.....na tyle dużo mamy do powiedzenia, że mały wywiad w lokalnym pisemku to za mało.....można napisac wiele i to o wszystkim, co jest związane z naszym lataniem.....jednak w kilku słowach cieżko zawrzeć całe szczście i spełnienie marzeń dotyczących naszego życia.....bo własciwie o czym tu gadać godzinami......?? w wielkim skrócie - jesteśmy razem, szczęśliwi i każdego dnia spełniamy swoje marzenia......proste nie ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz