poniedziałek, 17 września 2012

poniedziałkowo o.....

  Po piknikowym weekendzie dwa tygodnie temu latania było jak na lekarstwo. Solówka domagała się dopieszczenia i najzwyklejszego dopracowania kilku drobiazgów. Dzisiejsze popołudnie jest przeznaczone na końcowe regulacje i jak da radę "oblot techniczny". Póki co za oknem słońce, w pracy spokój, prognozy dosyć dobre, więc konkretny optymizm się pojawił. A na dokładkę wreszcie była wolna chwilka, by zmontować  kilka migawek z ostatniego lotnego weekendu. Dobrego oglądania :


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz