środa, 18 grudnia 2013

krótki żal....

   Tegoroczny grudzień zaskakuje całkiem niezłą pogodą do latania. Latania jest zdecydowanie więcej niż w poprzednich latach, jednak zdarzają się chwile z drobnym ukłuciem żalu gdy na niebie w oddali pojawia się lecąca paralotnia, a ja tkwię wciąż na ziemi. Ostatecznie nalot rośnie systematycznie, choć nie w takim tempie jakbym chciał. Pozostaje wtedy robienie zdjęć i wypatrywanie kolejnej "dziury pogodowej", by wybrać się w jakiś sensowny wypad lotniczy.....


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz