sobota, 20 sierpnia 2016

Ride & Fly

   Dziś krótko i przewrotnie. Swobodni mają swoje hike&fly, my dziś zaliczyliśmy ride&fly.
Pomysł nieco karkołomny, ale właśnie przez jego spontaniczność bardzo fajny. 
   Plan był prosty - wsiadamy rano w samochody, prujemy w okolice Włocławka, startujemy z przygodnej łąki, o ile uda się coś znaleźć i latamy do oporu nad okolicą. 
   Wyszło nadspodziewanie dobrze, realizacja wzorowa, warunki dosyć dobre, startowisko kilkanaście kilometrów od miasta, dwa loty i blisko trzy godziny porannego latania do spółki z uczestnikami XVI Włocławskich Zawodów Balonowych. Do tego masa zdjęć i konkretna frajda z tak rozpoczętego dnia…. 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz