Za każdym razem więc pełni entuzjazmu pakujemy klamoty i ględzimy o wszystkich szczegółach każdemu, kogo owe szczegóły zainteresują. Po każdej z takich imprez pojawia się satysfakcja z faktu zrobienia czegoś dla innych i przybliżenia paralotniarstwa ludziom zupełnie z tym nie związanym.
Kilka tygodni temu prócz satysfakcji dostaliśmy coś jeszcze. Jeden z lokalnych samorządów przekazał oficjalne podziękowanie za udział w organizowanej przez siebie imprezie.
Niby nic takiego, jednak nie do końca. Bo to podziękowanie pokazało, że w niektórych samorządach są zaangażowani ludzie, którym zależy na kreatywnych działaniach, aktywności i integracji lokalnych społeczności, budowaniu poczucia wspólnoty, poszerzaniu horyzontów oraz rozbudzaniu pasji i marzeń. Bo o to właśnie chodzi podczas takich imprez...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz