Po pierwsze przy banalnie niskiej składce "organizacja" spełnia swoje podstawowe działania udzielając się w pracach na rzecz środowiska paralotniowego, zatem potrzeby światopoglądowe spełnia zacnie spełnia.
Po drugie mamy dostęp do tanich ubezpieczeń i zniżek w różnych "branżowych firmach", co przekłada się na całkiem zauważalne oszczędności. Po trzecie, pod koniec roku w skrzynce pocztowej możemy znaleźć sympatyczny gadżet jakim jest zupełnie darmowy kalendarz. Niby nic, ale to fajny gest pozwalający pogapić się na fajne zdjęcia gdy za oknem plucha, trzeba siedzieć w robocie czy co tam jeszcze innego wypadnie...Ten "tegoroczny" jest chyba lepszy od poprzedniego, choć być może tamten stary już mi się opatrzył. Tak czy inaczej sama formuła jest świetna, zdjęcia stoją na najwyższym poziomie, na dokładkę dołożono gratisowo pozwolenie radiowe zsynchronizowane z legitymacją członkowską. Plastik wielkości karty kredytowej oczywiście za zupełną darmochę jest przysłowiową wisienką na torcie. PSP wymiata.....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz