Dziś wszyscy zasuwają na cmentarze, palą świeczki, lampki i te inne gadżety, karmią się przeszłością wspominając zmarłych, a my żyjemy już dniem jutrzejszym....
Bowiem wszystkie znaki na niebie, ziemi i w powietrzu pozwalają sądzić, iż wtorek będzie latający....do bolących rak, ile wlezie i do oporu..... czyli wreszcie zapowiada się fajny dzionek, dzięki któremu odkuję się od tych dwóch naziemnych tygodni....
hura hura hura..................
Szkoda tylko , że Sosna musi zasuwać do pracy....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz